Poniedziałkowy ranking HLTV jak zawsze dostarcza emocji. BIG awansowało o 5 miejsc, CR4ZY jedzie razem z Myszami na Majora, a Liquid umacnia swoją pozycję.
Po ostatnim IEM Chicago, Team Liquid obmurowuje się na pierwszym miejscu, a przegrane ENCE wciąż tkwi na 4. pozycji z sumą 374 punktów. W TOP6 nic się zatem nie zmieniło. Na amerykańskich zawodach swoją sytuację nieco polepszyło MIBR, które podskoczyło w drabince o jedno miejsce za sprawą wygranych pojedynków z G2 i EnVy.
O dwa miejsca awansowało CR4ZY za sprawą swojej wygranej z North w Berlinie, czego przyczyną jest świetna kondycja „Nexy”, który w tamtej potyczce zdobył 46 fragów. Jednak to Duńczycy na 12. szczeblu wciąż wyprzedzają Serbów z 16. miejsca. Być może w niedalekiej przyszłości zrównają się oni w rankingu. Europe Minor Championship pozwoliło również delikatnie rozwinąć skrzydła fnatic i zbudować dobrą bazę do kolejnych sukcesów. Szwedzi wylądowali na 4. miejscu podczas kwalifikacji regionalnych, jednak w rankingu pozostają na tym samym, 13. polu. Mamy nadzieję, że liczba ta nie okaże się pechowa. Zwycięzcy niemieckiego Minora również mogą się pochwalić niewielkim awansem w postaci jednego oczka oraz niewątpliwie przyjemną, wygraną kwotą. Mousesport powoli pnie się w górę.
W polskim rankingu nie widać żadnych zmian. Virtus.pro utrzymuje się na pierwszej pozycji, a tuż za nimi Aristocracy i Iluminar. Polskie VP wciąż utrzymuje się na ostatnim miejscu w TOP30 drużyn. Graczem tygodnia został „Twistzz” z Team Liquid, za sprawą 143 headshotów.