Spotkanie w systemie bo3 zwyciężyła ekipa mousesports, pozbawiając tym samym FaZe Clan szansy na dalszą rywalizację w Kolonii.
Pierwszą z rozgrywanych map było de_inferno. Rozpoczynający jako terroryści zawodnicy mouz świetnie weszli w spotkanie, zwyciężając rundę pistoletową, a po niej pięć kolejnych, co dało im wysokie prowadzenie. Szansa na odskoczenie rywalom nie została jednak w pełni wykorzystana. Dalsza rozgrywka, to poniekąd przebudzenie FaZe, które dzięki kilku efektownie zdobytym rundom zakończyło połowę wynikiem dającym nadzieję na drugą połowę- 6:9. Nadzieje ekipy NEO okazały się w pełni uzasadnione. Drużyna FaZe znacznie lepiej radziła sobie po stronie atakującej, zdobywając większość rund i prowadząc w pewnym momencie 15:13. Była to dla GuardiaNa i spółki najdogodniejsza szansa, by zakończyć Inferno sukcesem. Stało się jednak inaczej, a niezniechęcone mouz doprowadziło do dogrywki, w której okazało się o klasę lepsze od rywala. Pierwsza mapa zakończyła się wynikiem 19:15 dla mousesports.
Drugą mapą był de_mirage. Gracze FaZe od początku mieli problemy, by stawić czoła świetnie dysponowanym antyterrorystom. Ekipa NEO niemal bezskutecznie atakowała bombsite’y, które z ogromną łatwością pozostawały pod kontrolą zawodników mouz. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:4, co prognozowało wielkie problemy FaZe Clanu. Po zmianie stron, karty nadal rozdawał karrigan i jego koledzy. Mimo starań, ekipa FaZe nie była w stanie powrócić i powalczyć o zwycięstwo. Mirage zakończył się wynikiem 16:8, a cały mecz 2:0 (19:15, 16:8) dla mousesports, którzy nadal są w grze o najwyższy szczebel podium ESL One Cologne 2019. Niestety, NEO oraz jego koledzy z drużyny żegnają się z turniejem, co oznacza, że w dalszych zmaganiach nie będziemy oglądać już żadnego Polaka. FaZe dziękujemy za emocje, a mouz gratulujemy i życzymy powodzenia w dalszej grze!