Kolejne ekipy powiększyły swój bilans meczów na FACEIT Major 2018. Co przyniosło starcie Liquid z HR oraz Rogue z Astralis?
Pojedynek amerykańskiej formacji z HellRaisers zapowiadał się bardzo wyrównanie. Na mapie de_inferno lepiej zaczął europejski miks zawodników. Pierwsze cztery rundy wpadły na ich konto przez podwójną rundę force przeciwnika. Później nie było jednak tak łatwo. Team Liquid powróciło do formy z wczoraj i zdominowało przeciwnika na długi czas. Pod koniec pierwszej odsłony HR zdobyło się na przebłysk geniuszu, jednak zostali zresetowani i do zmiany stron przystąpili z pięcioma rundami straty. Druga połowa miała niemal identyczny przebieg jak pierwsza. Przegrana runda pistoletowa przez Team Liquid, odrodzenie Amerykanów, a następnie reset ekonomiczny HellRaisers w końcówce spotkania. Europejski miks melduje się zatem w gronie drużyn z bilansem jednej wygranej oraz jednej przegranej.
Team Liquid | FACEIT Major London 2018 de_inferno
| HellRaisers |
16 | 9 |
Po krótkiej przerwie wróciliśmy na de_inferno. Tym razem w tej lokacji stanęła ekipa Rogue oraz Astralis. W pierwszej połowie bardzo dobrze zaprezentowała się drużyna z Ameryki. Na pewno nikt nie stawiał ich w roli faworytów, a jednak udało im się zdobyć 10 rund po stronie terrorystów. Druga odsłona meczu przyniosła Rogue kolejną rundę pistoletową. Astralis udało się szybko odpowiedzieć, przez co po kilku chwilach ich sytuacja nie była aż tak tragiczna. Pozostała część spotkania przebiegła po myśli Duńczyków i pomimo problemów przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Należy jednak pochwalić „cadiaNa” i spółkę, bowiem sprawili niemały problem najlepszej drużynie według rankingu HLTV.
Astralis | FACEIT Major London 2018 de_inferno
| Rogue |
16 | 13 |
Dziś jeszcze dwa spotkania FACEIT Major 2018! Możecie obejrzeć je na kanale Izaka lub na oficjalnej transmisji.