Rozpoczęcie na de_dust2.

Patrząc na pick Francuzów spodziewałem się o wiele lepszej gry z ich strony. G2 rozpoczęło mapę po stronie terrorystów i dało się wręcz zdominować. Każda ich rozgrywana akcja była łamana przez zawodników Astralis. Ekipa Ex6tenz’a nie zdołała przejść tej strony z żadną pozytywną taktyką i przegrali wynikiem aż 11:4.

Po stronie antyterrorystów było ogromne zaskoczenie, bo wyglądało na to, że chłopaki z Francji po prostu spali w poprzedniej połowie. Zostały wygrane 3 pierwsze rundy drugiej połówki, żeby potem oddać na chwilę pałeczkę zawodnikom Astralis i tym samym doprowadzić do wyniku 14:7. Od tego wyniku zawodnikom G2 zaczęło wszystko wychodzić, bombsite był broniony wręcz jak twierdza, a każda seria strzałów wchodziła dając zabójstwo. Tak pewną grą Francuzi doprowadzili do remisu i mieliśmy  jedną dogrywkę. Niestety Ex6tenz nie miał pomysłu na rozgrywanie strony TT, co oznacza, że przegrali oni na mapie de_dust 2 wynikiem 19:16.


De_nuke

Druga mapa pokazała nam kto tutaj był stawiany w roli faworyta i się z tego wywiązał wręcz perfekcyjnie. Drużyna Astralis rozpoczęła teoretycznie od trudniejszej strony będąc w TT. Jednak ich gra pokazała nam, że są znakomicie na tej mapie przygotowani i drużyna G2 nie stawiała im większego oporu. Pierwszą połowę Duńczycy zakończyli identycznym wynikiem jak na de_dust 2 czyli 11:4.

Przeczytaj:  Illuminar przegrywa z Heretics na inaugurację 32. sezonu ESEA

Druga połowa natomiast na tej mapie była błyskawiczna. Duńczycy stawiali ogromny opór Francuzom i tym samym wygrali 16:4 nie oddając żadnej rudy po stronie antyterrorystów.

Drużyna Astralis wchodzi dzięki temu spotkaniu do par półfinałowych natomiast ekipa Ex6tenz’a trafia do meczy ćwierćfinałowych.

 


G2
 

ESL One Cologne 2018

de_dust2

16:19

de_nuke

4:16

 


Astralis
0 2