Rok koreańska drużyna może zaliczyć do lekko nieszczęśliwych. Za każdym razem przegrywali oni w finale lub zajmowali trzecie miejsce. Do czasu! W końcu, po tylu próbach udało się im wygrać. Czy to oznacza że wrócą na dobre tory? Może początek tego roku to tylko złe zrządzenie losu?