Najbardziej utytułowana polska drużyna Virtus.pro zaprezentowała dziś nowe logo. Zacznie ono obowiązywać z nastaniem nowego roku. Tak się ono prezentuje:

Brak automatycznego tekstu alternatywnego.

Najważniejszą zmianą jest powrót biało-pomarańczowych barw. Poza tym na pierwszy rzut oka można dostrzec, że zniknął napis Virtus.pro. Kolejną zmianą jest ułożenie tła w znak litery „V”. Również nasz kochany miś polarny uległ pewnym zmianom. Powrócił czerwony kolor oka oraz miś został inaczej pocieniowany. Rosyjska organizacja zapowiada również zmiany w wyglądzie koszulek. Logo nie będzie jednak widoczne na hudzie podczas spotkań. Obok nazwy drużyny będzie natomiast widnieć sama pomarańczowa litera „V”.

Brak automatycznego tekstu alternatywnego.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Tak wielkiej zmiany wizerunku nie widzieliśmy aż od 2012 roku. Widać, że organizacja postanowiła pójść za trendem i postawiła na prostotę. Jednak nowe logo nie spodobało się niektórym fanom VP. Twierdzą oni, że nowe logo wygląda gorzej od poprzedniego. Do dawnego loga wiele osób się przywiązało i przez to też ciężko im zaakceptować jakiekolwiek zmiany z nim związane. Miejmy na uwadze jednak fakt, że takie zabiegi są obecnie dość popularne, a drużyny coraz częściej się na nie decydują. Nowe logo jednocześnie pozwoli wygenerować więcej zarobków związanych ze sprzedaży koszulek, szalików, kubków oraz innych gadżetów związanych z organizacją. A wy jak uważacie? Nowe logo jest lepsze od starego, czy wręcz przeciwnie?

Przeczytaj:  Podsumowanie pierwszego dnia azjatyckiego Minora

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});