Dziś w ramach ćwierćfinału GG.BET Summer CIS +EU zmierzyły się ze sobą drużyny AGO Esports i Tempo Storm, które już od dłuższego czasu boryka się z problemami. Na dodatek wczoraj dowiedzieliśmy się, że barwy organizacji opuszcza Ricardo „fox” Pacheco.
Na pierwszej mapie tego spotkania pewniej zaczęli grę Jastrzębie, które wygrały rundę z pistoletami. Dzięki tej rundzie AGO gładko zdobywało punkt za punktem totalnie dominując rywala. Obraz gry do końca pierwszej połowy wyglądał dramatycznie dla drużyny Pawła „Innocenta” Mocka, jego ekipa nie była w stanie nawiązać jakiejkolwiek walki z przeciwnikiem i koniec końców ulegli wynikiem 14:1. W drugiej połowie Tempo Storm zdołało ugrać „pistoletówkę”, dzięki której odrobili pięć rund. AGO Esports nie pozwoliło rywalowi na nic więcej i bez problemów zwyciężyło mirage’a rezultatem 16:6.
Po przerwie na train’ie już od samego początku wszystko wyglądało identycznie jak na poprzedniej mapie. AGO po raz kolejny zdominowało swojego adwersarza, wynik 7:0 mówił samo za siebie. Runda ósma i dziewiąta należała do „Innocenta” i spółki, jednak szybko te zdobywanie punktów przerwał Damian „Furlan” Kisłowski w rundzie kolejnej, który w znakomity sposób zdobył ace’a. Dzięki świetnej grze nie tylko Kisłowskiego, ale całej drużynie Jastrzębie pewnie wygrały pierwszą połowę rezultatem 11:4. Po zmianie stron AGO zgarnęło po raz kolejny „pistolety”, rywal już nie miał kompletnie nic do powiedzenia i drużyna „phr’a” gładko wygrała wynikiem 16:4.
Wygrana 2:0 z Tempo Storm oznacza, iż AGO Esports zmierzy się dziś o godzinie 17 z Windigo w półfinale GG.BET Summer CIS +EU. Jastrzebie będą miały okazję się zrewanżować za wczorajszą porażkę w zamkniętych kwalifikacjach do EPICENTER, gdzie ulegli drużynie z Bułgarii 2:1.
 AGO Esports | GG.BET Summer CIS +EU de_mirage 16:6 de_train 16:4
|  Tempo Storm |
| 2 | 0 |
