Już za kilkanaście minut wystartuje spotkanie, w którym devils.one stawi czoła Heroic!
Za nami dwa dni rozgrywek w grupie B dziewiątego sezonu ESL Pro League, gdzie cztery zespoły: Heroic, FaZe Clan, devils.one oraz NiP walczyły między sobą o awans. Póki co na najlepszej pozycji jest FaZe Clan, który wygrał wszystkie trzy spotkania i jest pewien wyjścia z grupy. Drugą najlepszą ekipą jest polski skład devils.one, który wczoraj późnym wieczorem ku miłemu zaskoczeniu wszystkich kibiców zdołał wygrać z NiP – aktualnie 8. najlepszym składem świata.
Już dziś o 22:00 Diabły zawalczą z kolejną skandynawską formacją, tym razem będzie to Heroic, zajmujące 21. lokatę na świecie. Oba zespoły grały ze sobą ostatnio podczas Toyota Masters Bangkok, dzieląc się zwycięstwami po równo. Raz polski skład, wtedy jeszcze jako Team Kinguin, ograł friberga i spółkę na nuke’u 16:4. Jednak jeszcze tego samego dnia nasi rodacy uznali wyższość rywala, przegrywając na trainie 19:17. Pamiętajmy jednak, że oba spotkania rozgrywane były pięć miesięcy temu, więc teraz obie drużyny prezentują teraz zupełnie inną formę.
Jeśli natomiast przyjrzymy się temu jak ekipy prezentowały się w swoich poprzednich spotkaniach na ESL PL, dojdziemy do wniosków, że:
devils.one – Przegrana z FaZe Clanem 16:4 i 16:6, może napawać niepewnością, co do tego jak d1 poradzi sobie z Heroic. Należy jednak pamiętać, że kilka dni wcześniej FC wygrał Blast Pro Series Miami, pokonując na swojej drodze takie formacje jak chociażby Astralis(16-5 na de_dust 2). Drugie spotkanie TaZa i spółki zakończyło się wygraną z NiP-em, gdzie Polacy zdołali wygrać 2:1 po bardzo emocjonującym nuke’u(19:17). Wygrana z Nindżami cieszy o tyle bardziej, że jest to w teorii druga najlepsza formacja, z jaką devils.one miało się mierzyć w swojej grupie.
Heroic- Tutaj również znajdziemy wiele plusów pomimo tego, że Duńczycy mają bilans 0:2, to w swoich obu meczach prezentowali się naprawdę dobrze. Pierwsze spotkanie, gdzie Heroic walczyło z NiP-em, zakończyło się porażką 1:2(11:16 nuke, 19:17 train, 10:16 mirage). Były to dość wyrównane gry, gdzie obie drużyny dawały z siebie wszystko. Wczoraj natomiast mertz wraz z kolegami stawił czoła FaZe Clanowi, który z małymi problemami pokonał rywala 2:1(16:8 Overpass, 11:16 dust2, 16:8 mirage). Nie jest to raczej zaskoczenie jeśli spojrzymy na formę FaZe Clanu, chociaż fakt że Heroic zdołało urwać mapę zasługuje na uznanie.
Jak sami widzicie ciężko wskazać jednoznacznego faworyta w tym spotkaniu. Na mecze w, których obie ekipy walczyły między sobą nie ma zbytnio co patrzeć. A ostatnie dni pokazują, że oba zespoły grają na podobnym poziomie. Bukmacherzy stawiają na zwycięstwo Heroic, jednak wszyscy wiemy, ile warte są ich kursy w porównaniu z determinacją i umiejętnościami „polskich diabłów”.