Pierwszym pojedynkiem w trzecim dniu Majora w Londynie zmierzyły się drużyny, które miały bilans dwóch wygranych i zero porażek. Sensacyjnie w tym gronie znalazła się ekipa z regionu CIS, mowa tu o drużynie Vega Squadron. Mimo dwóch poprzednich zwycięstw Rosjan, to ich rywale byli w tym spotkaniu zdecydowanym faworytem.
Obie drużyny zdecydowały, że rywalizować ze sobą będą na cache’u, mapie, która dopiero dzisiaj będzie rozgrywana po raz pierwszy na tym Majorze. Gracze z Rosji lepiej zaczęli grę, ugrywając cztery pierwsze rundy. W dalszej fazie meczu i Vega, i Liquid, grało wyrównane spotkanie, punkty wpadały na korzyść jednej i drugiej. Koniec końców minimalnie lepiej wyszedł na tym „JR” i spółka wychodząc po pierwszej połowie na minimalne prowadzenie 8:7. Po zmianie stron Vega Squadron ugrało po raz drugi rundę na pistoletach, lecz po chwili w rundzie eco Amerykanie zaskoczyli wszystkich solidną grą, wkrótce potem doprowadzając do remisu 10:10. Obie ekipy były nieustępliwe i nie chciały złożyć broni, dzięki czemu zobaczyliśmy wynik 15:15 i dogrywkę. W doliczonym czasie gry minimalnie lepiej poradzili sobie Amerykanie i to oni przy bilansie 3:0 awansowali do kolejnej fazy Majora. Vega Squadron zaś ma aktualnie bilans 2:1 i będzie miała jeszcze dwie szanse na awans.
Team Liquid | FACEIT Major London 2018 de_cache
| Vega Squadron |
19 | 17 |
Kolejne spotkanie na papierze zapowiadało się jako prawdziwy hit. Bowiem Astralis stanęło w szranki z legendarnym Ninjas in Pyjamas. Obie drużyny pokazały się ostatnio w dobrej formie, między innymi NIP wygrało z VP oraz z TYLOO, a Astralis z compLexity i Rogue. W tych okolicznościach nie było wyraźnego faworyta do zwycięstwa.
Od samego początku mapa de_mirage była wyrównana i po czterech rundach obie ekipy remisowały 2:2. Później jednak to Duńczycy wyszli na prowadzenie, pokazując dobrą grę. Prowadzenie przerodziło się w lekką dominacje i w konsekwencji Astralis wygrało pierwszą połowę świetnym dla siebie wynikiem 10:5. Druga „pistoletówka” wpadła na konto „Magisk’a” i spółki, ale Szwedzi błyskawicznie odpowiedzieli na rundzie force, dzięki czemu NIP rozpędziło się, zdobywając kolejne punkty i doprowadzając do remisu 12:12. Obie drużyny do samego końca nie dały za wygraną, co doprowadziło do kolejnego już dzisiaj doliczonego czasu gry. W dogrywkach i NIP, i Astralis włączyło najwyższy bieg, i ani pierwsza, ani druga, ani nawet trzecia niczego nie rozstrzygnęła. Dopiero czwarta dogrywka przyniosła rozwiązanie spotkania, które wygrało Ninjas in Pyjamas rezultatem 28:26. Dzięki tej wygranej Szwedzi zagwarantowali sobie miejsce w kolejnej fazie Majora!
Astralis | FACEIT Major London 2018 de_mirage
| Ninjas in Pyjamas |
26 | 28 |
Wszystkie mecze FACEIT Major 2018 będzie można oglądać wraz z polskim komentarzem na prywatnym kanale Piotra „izaka” Skowyrskiego na twitchu.