Pierwszy dzień moskiewskiego turnieju z serii BLAST był pełen emocji. Przygotowaliśmy dla was krótki opis wczorajszych zmagań w stolicy Rosji!

Wczorajszy dzień rozpoczął się od meczu pomiędzy ENCE i forZe. Niespodziewanie, fiński zespół w swoim debiutanckim spotkaniu z „Sunnym” w składzie, został rozgromiony przez „xsepowera” i spółkę, którzy wygrali na Inferno 16:4.

Następnie do gry stanęli zawodnicy Natus Vincere oraz Made In Brazil. Grający ostatni turniej w karierze Zeus wraz z kolegami nie był jednak w stanie pokonać MiBR z „kNg-v” w składzie. Brazylijczycy po wyrównanej rywalizacji triumfowali na Trainie 16:12!

W trzecim meczu zmierzyły się ze sobą Ninjas In Pyjamas oraz finalista ostatniego Majora – AVANGAR. Niespodziewanie, w spotkaniu tym lepsi okazali się Szwedzi, którzy pokonali swoich rywali z Kazachstanu 16:12 na Overpassie.

Drugą kolejkę fazy grupowej rozpoczął pojedynek Szwedów z NIP i Brazylijczyków z MIBR. Spotkanie to było niezwykle wyrównane, co widać zresztą po wyniku. Obie drużyny zgarnęły po 15 punktów, a że w turniejach od BLAST dogrywek w formacie bo1 nie ma, to zawodnicy podzielili się punktami.

W drugim meczu zawodnicy AVANGAR podejmowali rosyjskie forZe. Kazachowie po raz kolejny zawiedli swoich fanów, tym razem przegrywając na „piaskach” 14:16.

Przeczytaj:  Oficjalnie: ZEUS kończy karierę!

W ostatnim rozgrywanym wczoraj starciu Natus Vincere podejmowało ENCE. Oba zespoły lepiej zagrały po stronie CT, a nawet zdobyły identyczną liczbę punktów w zespole antyterrorystów. Pojedynek ostatecznie zakończył się remisem.

Dzisiaj pozostały już tylko 3 spotkania. Pewni udziału w finale są już zawodnicy forZe, którzy obecnie czekają na wyłonienie swojego rywala.