Już za dwie godziny – punktualnie o 10 – powinny rozpocząć się spotkania w ramach amerykańskiego minora. Od teraz wszystkie mecze rozgrywane będą w formacie BO3, więc ciężko mówić tu o jakiejkolwiek losowości. Co za tym idzie – na polu walki o berlińskiego Majora zostaną najlepsi.

Zaczniemy od spotkań przegranych wczorajszego dnia. W grupie A zmierzą się: TeamOne oraz Singularity, natomiast o utrzymanie w grupie B zawalczy FURIA z eUnited. Zaraz po tych meczach obejrzymy Sharks, które podejmie zwycięzcę pierwszego z wyżej wymienionych pojedynków. W tym samym czasie Luminosity stawi czoła FURII lub eUnited. Kto ma w tych starciach większe szanse?

W grupie B zdecydowanym faworytem będą Brazylijczycy. FURIA będzie chciała nam udowodnić, że wczorajsza porażka z INTZ była tylko wypadkiem przy pracy i efektem losowości formatu BO1. Patrząc po statystykach, mogłoby się wydawać, że wykluczenie Overpassa (10/11 wygranych spotkań przez eUnited) lub dusta2 (bilans 7 wygranych do 2 porażek) powinno zapewnić FURII zwycięstwo. Pamiętajmy jednak, że to nie statystyki grają, a zawodnicy, więc liczymy na wyrównany pojedynek ze strony obu ekip.

Przeczytaj:  AVANGAR pokonuje forZe w finale BLAST Pro Series Moskwa!

Jeśli chodzi zaś o grupę A, to ciężko wskazać jednoznacznie faworyta. Dla większości jednak to Sngularity ma większe szanse na utrzymanie się w turnieju. Jest to jednak taki typ spotkania, o którego wyniku w dużej mierze zadecyduje indywidualna forma zawodników danego dnia, a w zasadzie poranka, więc w tym przypadku również liczymy na wyrównany pojedynek.

Spotkania rozgrywane o godzinie 13:00 powinny być łatwiejsze dla ekip, które nie muszą walczyć od samego rana, czyli Sharks oraz Luminosity. Ich rywale będą już po dwóch albo nawet trzech mapach, na których będą musieli dać z siebie wszystko aby nie odpaść z turnieju, więc zmęczenie powinno dać im się we znaki. Stąd też można przypuszczać zwycięstwo ekip, które będą podchodziły do meczu na świeżo. Jednak tego jaki będzie rezultat, dowiemy się na serwerze.

Tym spotkaniom przyglądać się będą zawodnicy NRG oraz INTZ, czyli dwóch ekip, które jeszcze wczoraj zapewniły sobie dzień odpoczynku, poprzez zwycięstwo w swoich obu spotkaniach.