Twórcy Counter-Strike’a od wielu miesięcy nie podjęli kroków, które mogłyby znacząco odświeżyć grę. Valve postanowiło jednak ożywić CSa i wprowadzić go w nowoczesne trendy. Interfejs użytkownika o nazwie Panorama od kilku dni jest już dostępny w pełnej wersji.

O nowym UI mówiło się już od dłuższego czasu. Zarządzający grą wysłuchali graczy i wprowadzili radykalne zmiany w jego wyglądzie. Nowoczesne czcionki i design dodały charakteru Counter-Strike’owi, lecz na pewno nie każdemu zmiany przypadną do gustu. Przejdźmy jednak do konkretów.

Menu główne

Odświeżony wygląd prezentuje się schludnie i estetycznie. Jego praktyczne zastosowanie również nie budzi zastrzeżeń. Po lewej stronie znajdziemy panel główny, z którego możemy przejść do rozpoczęcia rozgrywki, obejrzenia swoich poprzednich meczy czy ustawień. Po prawej znajduje się natomiast wysuwany panel, który w poprzedniej wersji usytuowany był z lewej strony. Tam podejrzymy swoją rangę czy aktualnie dostępnych znajomych.

Wyszukiwanie gier

Zmiany dosięgnęły również miejsce, w którym łączymy się z oficjalnymi serwerami. Estetycznie przedstawione mapy zachęcają do rozpoczęcia rozgrywki. W Panorama UI już podczas zgłaszania gotowości do rozpoczęcia pojedynku znamy mapę, która za chwile pojawi się na serwerze. Myślę, że również tutaj nie mamy się do czego przyczepić.

Przeczytaj:  NEO opuszcza FaZe Clan!

Podczas rozgrywki

Inferfejs użytkownika podczas gry przeszedł jedynie kosmetyczne, lecz widoczne gołym okiem zmiany. Wszystkie czcionki zostały zmienione oraz pomniejszone o kilka pikseli. W mojej subiektywnej opinii nie jest to dobra zmiana, na szczęście sami możemy ustawić wielkość HUDa. Na plus możemy za to zaliczyć czcionkę, która wygląda nowocześniej i dobrze komponuje się jako całość.

Nowy interfejs tak jak i wszystkie zmiany ma swoje wady i zalety. Nie możemy jednak pominąć tych pierwszych. Najbardziej rzucającym się w oczy niedociągnięciem jest brak tłumaczenia niektórych elementów ekranu po zakończonym meczu (zarówno tryb turniejowy, jak i wszystkie pozostałe). Takiej firmie jak Valve nie przystoi pozostawić napisów w języku angielskim, podczas gdy wszystko inne jest w pełni przetłumaczone. Wątpliwości może również budzić wielkość zastosowanych fontów, które jak już wcześniej wspomniałem, w mojej opinii są zbyt małe. To jednak da się skorygować ustawieniami. Zalety nowej aktualizacji wynagradzają jednak wszelkie niedogodności.

Odświeżony wygląd na pewno zachęci „starych wyjadaczy” do ponownego odpalenia CS:GO z uśmiechem na ustach. Remastery kolejnych map z puli turniejowej czy Panorama UI prowadzi do wprowadzenia Counter-Strike’a na dobry poziom graficzny, którego od wielu miesięcy brakowało.