Walka o udział w play-offach berlińskiego Majora trwa w najlepsze. Dziś poznamy pierwsze cztery ekipy, które jutro zawalczą o awans z bilansem 3-0.

Obecny Major rządzi się swoimi prawami. Często możemy spotkać wiele niespodzianek, a wytypowanie faworytów wcale nie jest takie proste. Wczorajszy dzień zapowiadał się na jeden z najspokojniejszych, ponieważ faworyci wygrywali swoje spotkania bez większych problemów. Sytuacja uległa zmianie dopiero w ostatnich meczach. Tam bowiem po dogrywkach Na’Vi uległo G2, a MIBR (grające z trenerem) pokonało NiP. Jak będzie tym razem?

Renegades vs AVANGAR

To spotkanie zepsuje wielu osobom pick’emy. Obie formacje charakteryzowane były jako te, które miały odpaść z bilansem 0:3. Teraz już jest pewne, że jedna z nich na pewno wygra choć jeden mecz. Moim zdaniem większe szanse ma Renegades, które wczoraj walczyło na równi z NRG, przegrywając 14:16. AVANGAR natomiast zostało totalnie zdominowane przez ENCE.

NaVi vs DreamEaters

Formacja „s1mpla” uległa wczoraj dość niespodziewanie G2. Nie zmienia to jednak faktu, że to oni będą faworytami tego spotkania. DreamEaters lubiło zaskakiwać w poprzedniej fazie Majora. Teraz muszą grać na same topowe drużyny, przez co ciężko im o jakiekolwiek zwycięstwo.

Przeczytaj:  FACEIT Major: NAVI i MIBR w półfinale!

NiP vs CR4ZY

Myślę, że posiadanie bilansu 0:1 jest u obu ekip pewnym zaskoczeniem. CR4ZY jednak w swoim pierwszym meczu trafiło na Team Liquid, które pokazało, że są w stanie wygrać całego Majora. Ninjas in Pyjamas natomiast uległo brazylijskiej formacji MIBR, która grała z trenerem w składzie. Od dawna wiadomo, że Szwedzi nie są tą samą ekipą co parę lat temu. Z tego też powodu wiele osób (w tym ja) wskazują, że nie awansują do play-offów Majora. CR4ZY pokazało pazur w kilku rundach swojego pierwszego meczu i to dlatego ich powinniśmy stawiać w roli faworyta.

North vs mousesports

Będzie to dziś ostatni pojedynek drużyn z bilansem 0-1. W teorii obie ekipy mają szansę na zwycięstwo. Ja jednak stawiałbym na mousesports, ponieważ to oni wydają się lepiej przygotowani do tego turnieju. Niemniej jednak obie formacje grają na zbliżonym poziomie. Myślę, że zwycięzcę tego meczu wyłonią dogrywki.

Liquid vs NRG

Równo o 17:00 ruszy najciekawsze spotkanie tego dnia. Naprzeciw siebie wyjdą bowiem lider rankingu HLTV oraz drużyna z piątego miejsca w tym samym zestawieniu. Mimo, że obie reprezentują najwyższy poziom światowy, wydaje się, że Liquid nie powinno mieć problemów z rywalem. Grają oni obecnie o poziom wyżej od swoich przeciwników.

Przeczytaj:  IHG vs SMASH w European Champions Cup!

FaZe vs Vitality

Osobiście na to spotkanie będę czekać z największą niecierpliwością. W składzie FaZe jest przecież nasz rodak, Filip „NEO” Kubski. Wczoraj poprowadził on swoją drużynę do pewnego zwycięstwa z mousesports wynikiem 16:8. Jak będzie dziś? Miejmy nadzieję, że podobnie! Filip rozpocznie swój mecz już o 18:15 (jeśli nie będzie opóźnień).

ENCE vs MIBR

Obie drużyny zaskoczyły nas swoją formą. ENCE całkowicie zdominowało AVANGAR, oddając im tylko pięć rund. MIBR natomiast pomimo grania z trenerem wygrało z Ninjas in Pyjamas. Sytuacje te sprawiają, że nie do końca wiem na kogo w tym meczu postawić. Nie mniej jednak będzie to naprawdę ciekawe spotkanie, które warto będzie obejrzeć.

Astralis vs G2

Według mnie będzie to drugie najciekawsze spotkanie tego dnia. Duńczycy zmierzą się z G2, które wczoraj niespodziewanie pokonało NaVi. Czy i tym razem Francuzi wygrają z faworytem? Myślę, że nie, a Astralis przystąpi do kolejnego meczu z bilansem 2:0. To jednak tylko moje domniemania, a Major w Berlinie pokazał nam już, że nie można być pewnym niczego.