Zanim na dobre rozpoczął się gdyński turniej mieliśmy okazję porozmawiać z kilkoma zawodnikami. Jednym z nich był Tomasz „ToM223” Richter. Zawodnik PACT opowiedział nam m.in. o swojej nowej drużynie, a także emocjach związanych z ostatnim meczem eliminacyjnym.
Maciej Nowaczyk, EsportRadio24: PACT cały czas się rozwija. Coraz więcej meczów na drużyny zagraniczne, wyjazdy lanowe. Jak gra Ci się w nowej drużynie?
Tomasz 'Tom223′ Richter: Gra mi się naprawdę świetnie z chłopakami. Zdążyliśmy się zaprzyjaźnić, często żartujemy, w drużynie panuje bardzo dobra atmosfera.
MN: Czy są jakieś różnice pomiędzy wewnętrznym działaniem PACT i PRIDE? Jeśli tak to na czyją korzyść?
Tom223: Myślę, że nie ma zbyt dużych różnic. Zarówno PACT i PRIDE to bardzo dobre organizacje. Profesjonalizm objawia się podobnie i nie dostrzegam znaczących różnic.
MN: Jak czujecie się przed turniejem? Bardziej podoba ci się grupa, w której jesteście czy wolałbyś zamienić się z x-kom lub AGO, by być w grupie B?
Tom223: Obie grupy wyglądają dość ciekawie i myślę, że rywalizacja będzie na najwyższym poziomie. Jeśli chodzi o przygotowanie, to ostatni miesiąc był niezwykle aktywny, przez co dobrze przygotowaliśmy się do turnieju.
MN: Czy mógłbyś powiedzieć nam coś o ostatnim meczu eliminacyjnym, gdy graliście przeciwko Izako Boars? Rozgrywanie wielu dogrywek na pewno było męczące, jednak takie zwycięstwo smakuje chyba o wiele lepiej niż dominacja nad przeciwnikiem.
Tom223: W mecz z „Dzikami” weszliśmy nieco nerwowo. Na pewno przełożyło się to na długość spotkania. Mieliśmy jednak chłodne głowy do samego końca i udało się zwyciężyć. Jest dokładnie jak powiedziałeś. Wiele emocji podczas meczu sprawia, że wygrana smakuje jeszcze lepiej.
Tym krótkim materiałem zapoczątkujemy tylko cykl rozmów z zawodnikami podczas Games Clash w Gdyni. W Gdynia Arena jesteśmy od czwartku i będziemy na bieżąco informować Was o wynikach, czy dodawać materiały na nasz Instagram, na który już teraz Was zapraszamy Instagram