Dzisiejszego popołudnia mogliśmy oglądać derby polski, które były rozgrywane pomiędzy x-kom teamem a PACT.

Spotkanie miało format b01, a mapą na której obie formacje rywalizowały, był de_train. Pierwsze rundy spotkania wskazywały na dominację x-komu. Ekipa „patitka” radziła sobie bardzo dobrze ze swoim rywalem i to właśnie x-kom już po chwili prowadził 9:2. Jednak gdy PACT dobrał się do lepszego wyposażenia, sytuacja zmieniła się o 180 stopni, ponieważ rywale „STOMPA” rozpoczęli całkiem udany powrót, który już po chwili można było uznać za udany, ponieważ na tabeli widniało 11:11. Ten moment był przełomowy dla całego spotkania, ponieważ x-kom bardzo szybko odskoczył swojemu rywalowi z wynikiem, dobierając się tym samym do piętnastego punktu. Teraz to PACT musiał się bronić, aby nie pozwolić rywalowi zdobyć pojedynczej rundy. Zadanie to udało się „darkowi” i ekipie, więc do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Tą lepiej zaczął x-kom, zdobywając pierwsze dwie rundy. Pierwsza dogrywka pozwoliła ekipie „mynia”, na zdobycie lekkiej przewagi. W pierwszej rundzie drugiej części dogrywki, zobaczyliśmy piękną akcję w wykonaniu IGL-a x-komu. Patitek pokonał czterech rywali, którzy próbowali zdobyć bombsite A. Dzięki heroizmowi prowadzącego x-kom mógł się cieszyć punktem meczowym, który wykorzystał już w rundzie następnej.

Przeczytaj:  Pomścić Virtus.Pro - AGO vs Tricked w ESEA MDL!

fot. GG Leauge / Maciej Kołek

 

Kalashnikov CUP

de_train

 


x-kom team
16 19