Gracze AGO Esports w meczu ostatniej szansy nie podołali wyzwaniu. Zawodnicy North po bardzo wyrównanym meczu przechodzą do fazy play-off.
Spotkanie rozpoczęło się na mapie de_overpass. Tutaj pierwsza połowa należała do Polaków. Solidna defensywa zapewniła im 10 punktów. Po zmianie stron North odpowiedziało ze zdwojoną siłą. Niesamowite akcje całej drużyny doprowadziły do minimalnych strat punktowych.
Po krótkiej przerwie przenieśliśmy się na de_inferno. Tutaj pierwsza połowa należała niemal wyłącznie do AGO Esports. Trzy oczka dla North to wszystko, co zdołali wygrać. Zmiana stron przyniosła wygraną rundę pistoletową dla Polaków. Duńczycy szybko jednak odpowiedzieli i mogli cieszyć się z serii trzech zwycięstw. To jednak na tyle – „furlan” i spółka sprawnie dokończyli spotkanie finalnie oddając tylko sześć rund.
Starcie o „być albo nie być” w turnieju DreamHack Valencia zakończyliśmy na de_train. AGO Esports rozpoczęło od stworzenia przewagi, którą niestety szybko utracili. North zmniejszyło straty z czterech do jednej rundy, co skutkowało zakończeniem pierwszej połowy najbliższym możliwym wynikiem. AGO Esports w roli antyterrorystów nie miało łatwego życia. Pojedynczo wygrywane rundy skutkowały fatalną ekonomią, która oznaczała kolejne przegrane. Finalnie to zawodnicy North wyszli zwycięsko z ostatniego meczu w fazie grupowej.
To już koniec przygody polskich drużyn z turniejem w Hiszpanii. Zarówno AGO jak i Virtus.Pro zawiodło. Miejmy nadzieję, że kolejne ich występy będą o niebo lepsze!