Dwa inaugurujące turniej mecze rozpoczęły się równolegle o 12:00. Astralis w grupie A łatwo zwyciężyło z Grayhound, a gracze Natus Vincere po dogrywce musieli uznać wyższość Ghost.

Duńczycy z Astralis nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem Grayhound. Od początku pokazywali, że będą w tym spotkaniu dyktować warunki. Zapisali oni na swoje konto dwie pistoletówki, oddając rywalowi jedynie trzy pojedyncze rundy. Australijczycy zostali dosłownie zmiażdżeni przez duńską maszynę, przegrywając na de_mirage 16:3.

Mecz Natus Vincere możemy śmiało potraktować jako niespodziankę. Wydawało się, że zwycięstwo s1mple’a i spółki to jedynie formalność. Ekipa Ghost udowodniła jednak, że mimo roli underdoga, będzie walczyć do końca i to się opłaciło. Niemal przez całe spotkanie to Ghost „gonili” wynik, do czasu, aż zwyciężyli pięć rund z rzędu, by powrócić z wyniku 10:13 do punktu meczowego. Na’Vi byli w stanie doprowadzić do dogrywki, lecz w niej lepsi okazali się rywale. Pojedynek na de_dust2 zakończył się wynikiem 19:17. Kolejne spotkania planowane są na 13:30, rywalizować będą North i TyLoo oraz NRG i Ninjas in Pyjamas. Emocji na pewno nie zabraknie!

Przeczytaj:  Pierwszy mecz VP na IEM Shanghai za nami!

Astralis 
 

Dreamhack Masters Sztokholm 2018

de_mirage

16:3

 


Grayhound

Natus Vincere
 

Dreamhack Masters Sztokholm 2018

de_dust2

17:19

 


Ghost