Copyright: ESL | Helena Kristiansson

Pierwszy dzień Intel Extreme Masters Major 2019 Legends Stage przyniósł nam wiele niespodzianek. Jedną z nich była niesamowita potyczka NaVi z Vitality, która zakończyła się zwycięstwem ukraińskiej organizacji 25:22. Drugą największą niespodzianką było rozgromienie Cloud9 przez Astralis wynikiem 16:0!

Katowice znów nas zaskakują. Tak można byłoby stwierdzić po pierwszym dniu Legends Stage’a. Nie na każdym Majorze zdarzają nam się przecież mecze, gdzie jakaś drużyna nie zdobywa ani jednej rundy. Bardzo dobrą formę prezentują również zawodnicy z Australii – Renegades. Zwyciężyli oni na ENCE (16:13) oraz FaZe Clan (16:14). Czyżby chcieli oni powtórzyć sukces z wcześniejszej fazy turnieju i awansować z bilansem trzech zwycięstw i żadnej porażki? Tego dowiemy się już niebawem. Rozczarowaniem może być natomiast NRG, które wręcz zdominowało Challengers Stage. Teraz natomiast kompletnie sobie nie radzą. Po dwóch spotkaniach mają bilans 0:2. Miejmy nadzieję, że jednak uda im się awansować, ponieważ brak 4 najlepszej drużyny na świecie, według rankingu HLTV, byłoby sporym rozczarowaniem. Na pochwałę zasługuje również f0rest, który trzyma bardzo dobrą formę przez cały turniej. Na ten moment to jeden z najlepszych graczy Legends Stage’a. Wszystkie rezultaty wczorajszych spotkań możecie sprawdzić poniżej:

  • Vitality 16:11 BIG
  • Renegades 16:13 ENCE
  • FaZe 16:4 HellRaisers
  • NaVi 16:7 G2
  • Liquid 16:12 AVANGAR
  • NiP 16:14 NRG
  • Astralis 16:6 compLexity
  • Cloud9 16:3 MIBR
  • G2 16:13 BIG
  • HellRaisers 16:12 ENCE
  • MIBR 16:9 compLexity
  • AVANGAR 16:13 NRG
  • Renegades 16:14 FaZe
  • Astralis 16:0 Cloud9
  • NaVi 25:22 Vitality
  • Liquid 16:13 NiP
Przeczytaj:  Virtus.pro wygrywa z x-kom AGO i melduje się w finale PLE!

Mecze z polskim komentarzem, będziecie mogli obejrzeć na kanale ESL Polska.