Po bardzo emocjonującym dniu poznaliśmy półfinalistów turnieju lanowego StarSeries & i-League Season 5. Niestety – Polacy nie podołali North. Jak natomiast poradziły sobie inne drużyny?

Dzień zaczęliśmy od porannego spotkania Liquid oraz NRG. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku była ekipa „Nitr0”, jednak „nahtE” i jego koledzy sprawili niemałą niespodziankę. Pierwsza mapa – wybór Team Liquid. Tutaj „gospodarze” mapy pokazali się z bardzo dobrej strony. Bezpieczna przewaga utrzymywana od samego początku pozwoliła na spokojne zwycięstwo. Po przerwie na de_nuke to zawodnicy NRG pokazali pazur. Pomimo pierwszej, wyrównanej połowy, druga należała już tylko do zawodników z Bułgarem i Kanadyjczykiem w składzie. Oddanie jedynie sześciu punktów to mocna dominacja z ich strony. Wynik choć i tak fatalny, mógł być jeszcze gorszy, lecz świetna akcja „NAFa” podtrzymała jeszcze nadzieje Liquid. Wygrał on clutcha 1 vs 2 mając zaledwie 34hp, co pozbawiło pieniędzy przeciwnika i pozwoliło na wygranie dodatkowej rundy. Decydujące starcie oglądaliśmy na de_train. Tutaj sytuacja była indentyczna jak na Nuke’u. Wyrównana pierwsza połowa oraz kompletna dominacja NRG po zmianie stron.

NRG

de_inferno

10:16

de_nuke

16:6

de_train

16:6

Liquid

21

Drugi ćwierćfinał to już pojedynek Polaków z AGO Esports. Podjęli oni North, które do play-offów weszło z bilansem 3-2. AGO jako swoją mapę wybrało de_train. Niestety nie był to trafny pick. Po stronie terrorystów „Furlan” i jego podopieczni zdobyli jedynie 3 rundy. Po przejściu do drużyny broniącej, AGO rozpoczęło powrót do spotkania, lecz nie starczyło im sił. Ostatecznie przegrali bardzo bliskim wynikiem i mogliśmy  przejść na de_dust2. Tutaj sytuacja wydawała się być fatalna. Polacy wysoko przegrali pierwszą połowę, a także drugą rundę pistoletową. Wszyscy fani AGO wiedzieli już, że oznacza to rychły koniec. Tak się jednak nie stało. Niesamowita gra po stronie antyterrorystów dała „Jastrzębiom” najbliższy możliwy wynik i walkę o półfinał na mapie de_mirage. Niestety, heroiczna walka na DD2 pozbawiła sił Polaków. Pojedynczo wygrywane rundy po stronie antyterrorystów dały im jedynie 6 rund. W drugiej połowie Polacy znów zaczęli wracać do spotkania. Udało im się wygrać rundę pistoletową, a także pierwszego fulla przeciwnika. Stało się jednak coś niewyobrażalnego. AGO Esports przegrało rundę, gdy rywal grał na pistoletach, w większości bez kamizelek. To pogrążyło naszą drużynę i od tego momentu nie byli w stanie zdobyć żadnej rundy. Mimo przegranej myślę, że możemy być dumni z naszych rodaków! Więcej o tym spotkaniu przeczytać możecie w artykule, który niedawno pojawił się na naszej stronie.

Przeczytaj:  Virtus.pro zwycięża WESG 2018 Poland Qualifier 1!

AGO Esports

 

de_train

13:16

de_dust2

16:14

de_mirage

10:16

 

North

12

Po meczu Polaków z Duńczykami znów zobaczyliśmy mapę de_mirage. Tym razem zmierzyli się na niej gracze Mousesports oraz Ninjas in Pyjamas. Pierwsza mapa dość łatwo wpadła na konto Szwedów. 9 rund wygranych przez europejski miks to nie powód do dumy. Po przerwie na serwerze pojawiła się mapa Inferno. Tutaj „Myszy” odwdzięczyły się podobnym wynikiem. Choć pierwsza połowa dla zawodników ze Szwecji była całkiem udana, po zmianie stron nie byli w stanie wskórać zbyt wiele. Ostatecznie przechodzimy na trzecią mapę, którą był de_nuke. Tutaj Mousesports zaliczyło genialny start. Tablica wyników wskazywała w pewnym momencie 8-0 dla „Oscara” i spółki. W końcówce pierwszej połowy europejski miks nieco zmniejszył obroty, lecz gdy przenieśli się na stronę atakującą, od nowa zdominowali spotkanie. Szwedzi nie mieli większych szans i przegrali całe spotkanie wynikiem 2-1 w mapach.

Mousesports

 

de_mirage

9:16

de_inferno

16:11

de_nuke

16:9

 

Ninjas in Pyjamas

21

Na ostatni mecz ćwierćfinałowy musieliśmy czekać do późnych godzin wieczornych. Przed godziną 23 SK Gaming zmierzyło się z Natus Vincere o ostatni slot w półfinałach. Pierwsza mapa, jaką było Inferno zaprezentowała się niesamowicie. Bardzo efektowne, bliskie rundy. Walka do samego końca. To wszystko skutkowało dogrywkami, które wygrali Brazylijczycy. „Fallen” zdecydowanie może za ten wynik podziękować „Coldzerze”, który pokazał się z niesamowitej strony ugrywając dwa clutche. Jeden pojedynek stoczył z dwoma przeciwnikami, drugi natomiast aż z trzema! Głównie dzięki niemu udało się SK doprowadzić do dogrywek na tej mapie. Druga i trzecia mapa to już bardzo dobra gra zespołu z Ukrainy. NaVi zdominowało przeciwnika na de_overpass oraz de_mirage kolejno do 6 oraz 8. Na uwagę zasługuje tutaj niesamowita gra Aleksandra „S1mple’a” Kostylieva, który w całym spotkaniu zaliczał K/D Ratio na poziomie ponad 2.0!

Natus Vincere

 

de_inferno

19:22

de_overpass

16:6

de_mirage

16:8

 

SK Gaming

21

Aktualnie na kanale StarLadder PL zobaczyć możecie spotkania półfinałowe, na które serdecznie zapraszamy! Już niebawem dowiemy się, kto zwycięży cały turniej StarSeries & i-League Season 5.