Wiktor „TaZ” Wojtas oraz Filip „NEO” Kubski dalej będą grać ze sobą. Po rozpadzie Aristocracy była to wątpliwa kwestia, jednak dzisiaj wszystko się wyjaśniło. 

Filip „NEO”Kubski do TaZa dołączył w grudniu ubiegłego roku. To własnie wtedy Wojtas grał jeszcze w szeregach Aristocracy, jednak były to ostateczne momenty w tych barwach. Dwaj weterani przystąpili między innymi do kwalifikacji do WESG czy United Masters League. Wszystko jednak się skomplikowało, kiedy Aristocracy się rozpadło.

Ostatecznie plotki, które dotychczas krążyły znalazły potwierdzenie właśnie dzisiaj. Aktualnie legendy Counter-Strike-a szukają młodych talentów z ambicjami. Na ten moment nie wiemy kto zasili szeregi nowej ekipy, ale według plotek może być to Olek „hades” Miśkiewicz. Wszystkiego mamy się dowiedzieć niebawem.

„Potrzebowaliśmy z Neo czasu, by przepracować przeszłość. Gdy grasz z kimś tyle lat, spędzasz tyle czasu i dzielisz zarówno chwile wielkiej chwały jak i porażek to trudno na bieżąco nabrać do tego dystansu i poukładać sobie niektóre sprawy. Rozłąka zadziałała na naszą korzyść. Zrozumieliśmy, że więź, która nas łączy to coś znacznie większego od gry, w którą razem gramy.” – powiedział Wojtas.

Przeczytaj:  DH Masters: OpTic miażdży Fnatic, Mibr pokonuje HR!

Natomiast NEO odniósł się tymi słowami: „Dzisiaj otwieramy nowy rozdział, ale to wciąż ta sama ekscytująca książka.”