Kolejne zmiany na polskiej scenie CSa właśnie się ziściły. Plotki o zmianach w szeregach drużyny X-kom Team potwierdzone.
Zwycięzca III sezonu Polskiej Ligi Esportowej jako gracz tomorrow.gg, zawodnik jednego z najlepszych mixów w kraju – Adwokacik – Wiktor „Mynio” Kruk dołączył dziś oficjalnie do triumfatorów tegorocznej edycji Good Game League w Poznaniu, ekipy X-kom Team. Co najważniejsze, zastąpi najdłużej grającego zawodnika w drużynie Karola „Tecka” Kapczyńskiego, o którego z kolei stara się ekipa Izako Boars. Polska scena Countera przyzwyczaiła nas do częstych zmian i niektórzy z Was mogą się w tym pogubić. U nas staramy się Wam przedstawiać na bieżąco wszelkie roszady w krajowych drużynach.
Oto co ma do powiedzenia na temat dołączenia do drużyny Wiktor:
„Cieszę się, że włodarze organizacji x-kom team obdarzyli mnie zaufaniem. Dołączenie do drużyny tej jest dla mnie ogromną szansą na rozwój i krok do przodu w kwestii profesjonalizacji. Z pewnością dam z siebie wszystko i nie zawiodę moich nowych kolegów z drużyny.”
A tu wypowiedź managera organizacji – Maximiliana Kieturakisa:
„Jestem szczęśliwy, że udało nam się pozyskać kolejnego wartościowego zawodnika jakim jest Wiktor, który wprowadzi do naszego podstawowego składu nieco świeżości. Nasze ostatnie wyniki mogły cieszyć, jednak musimy wciąż spoglądać do przodu i czynić progres– chcemy walczyć w dużych europejskich turniejach i grać na równi z czołówką rankingu HLTV. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, Karol „Tecek” Kapczyński przechodzi na ławkę rezerwowych i jest cały czas częścią naszej drużyny. Obu zawodnikom życzę wielu sukcesów.”
https://www.facebook.com/xkomteam/videos/657888527912241/
Wiktor już podczas kwalifikacji do Games Clash w dniu 13 lipca grał ze swoimi nowymi kolegami, gdzie występował jako stand-in właśnie za Tecka. Już wtedy mogliśmy spodziewać się w najbliższym czasie takiego obrotu spraw. Pierwsze oficjalne spotkanie w nowym składzie X-kom team rozegra już jutro w ramach BravoBet Cup. Ich przeciwnikiem będzie zespół k1ck esports. Nie pozostało nam nic innego jak życzyć owocnej współpracy i zgrania, by ta zmiana była ostatnią w szeregach drużyny.
