Spokojnie. Nie chodzi o obecny skład, który reprezentują Polacy. Do zmian dojdzie na szczeblu administracyjnym.

Dotychczasowy główny manager całej organizacji – Roman Dvoryankin – opuści swoje stanowisko, które pełnił od sierpnia 2016 roku. Finalizacja całego procesu nastąpi dopiero w styczniu 2020 roku, a na miejscu Dvoryankina pojawi się Sergey Glamazda.

Pod rządami Romana, Virtus.pro odnosiło dużo sukcesów na wielu płaszczyznach profesjonalnej sceny esportowej. Podczas tych 3 lat owocnego zarządzania, rosyjska organizacja wygrała łącznie 18 turniejów w CS:GO, DOTĘ 2 oraz Paladins, zgarniając tym sposobem ponad 13,7 miliona dolarów, co ostatecznie uplasowało Virtus.pro na 6. miejscu światowego rankingu, jeżeli chodzi o sumę wygranych nagród.

Jestem wdzięczny naszym zawodnikom – bez nich nie byłoby żadnych zwycięstw, pobitych rekordów, pierwszych stron gazet oraz pojawień się w telewizji. Doceniam i dziękuje również zespołowi ds. mediów oraz ich starań, aby te wyniki były przekształcone w zwiększenie się naszych zasięgów wśród fanów oraz polepszenie sytuacji ekonomicznej firmy. Naturalnie, chciałbym podziękować każdemu z naszych kibiców za ich wsparcie, ale i czasami odpowiednią krytykę, która zawsze w ostateczności wychodziła na dobre. – oficjalnie stwierdził Roman Dvoryankin na stronie Virtus.pro

Żegnający się ze stanowiskiem Roman Dvoryankin

Według wstępnych informacji, były dyrektor generalny VP ma zająć się współorganizowaniem nadchodzących Mistrzostw Świata w piłce nożnej, które odbędą się w Katarze w 2022 roku.

Przeczytaj:  Zaczynamy fazę pucharową Grupy Mistrzowskiej PGE Dywizji Mistrzowskiej

Sergey Glamazda, czyli następca Dvoryankina to na pierwszy rzut oka odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku. Jest on absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Kijowie. Od 10 lat pracuje dla firmy konsultingowej i analitycznej Nielsen, w której był m. in. dyrektorem generalnym na Ukrainę, Rosję czy Kazachstan.