AGO wygrywa swój pierwszy mecz na Dreamhack Summer 2018!

AGO swój pierwszy mecz rozegrało na Szwedzkie Red Reserve, które jakiś czas temu zakontraktowało chłopaków z Godsent.

Mapa na której zagrali to de_train. Całe spotkanie można porównać do wcześniejszego, które było także bardzo wyrównane. W pierwszej połowie Polacy ani Szwedzi nie byli wstanie uciec bardziej przeciwnikowi z wynikiem i grali bardzo zacięte spotkanie. Jeśli Polacy zdobywali rundę to w kolejnej za to odpowiadało Red Reserve.

Nad wygranymi rundami ważyły naprawdę szczegóły, których jeśli przeciwnik nie zauważył to wykorzystywała to drużyna przeciwna i zdobywała automatycznie punkt.

Pierwszą połowę można określić jako bardzo szybką, czasami nawet nie zdążyliśmy dobrze wejść w rundę a gracze już przejmowali bombsite czy go odbijali.

Głównym problemem, który zauważyłem podczas oglądania tego meczu było utrzymanie otwartego bombsite i chłopaki z AGO nie radzili sobie z kontrowaniem RR po stronie TT, gdzie Szwedzcy zawodnicy grali na bardzo bliskie dystanse i potrafili w takich momentach zrobić entry na 3 zawodnikach w L’ce.


Ucieczka

Podczas drugiej połowy chłopaki z AGO, grając po stronie Terrorystów bardzo szybko starali się przejmować cele i tym sposobem stłamsić swoich przeciwników. Wynik na tablicy wskazuje 10-9 dla AGO i w tym momencie Polacy zaczynają uciekać z wynikiem po szybkiej eliminacji przeciwników i na tablicy mamy już rezultat 14-9. Po tym wyniku AGO zaczyna grać bardziej defensywnie, grając na ostatnie sekundy, starając się nie tracić głupio zawodników. Niestety, ale Hampus w pewnej chwili widocznie zaczął zauważać, że nasi chłopcy zbyt często wchodzą pod otwarty BS i Szwedzi zaczęli grać bardziej agresywnie, co spowodowało, że zaczęliśmy się gubić w pewnym momencie i chłopaki z AGO ginęli bez żadnego zabójstwa, przez co często graliśmy po 3/2 zawodników na 4 Szwedów. Przez taką grę z wyniku 14-9 zrobiło się 15-15 i czekała nas dogrywka.


Dogrywka i Wygrana

Tutaj znów tak naprawdę wygrywały szczegóły i wykorzystanie wszystkich błędów przeciwnika. Każda ze stron nie potrafiła odpuścić i chciała za wszelką cenę wygrać ten mecz. Widać było skupienie na twarzach zawodników. Niesamowitym ACE’m popisał się Mateusz „TOAO” Zawistowski, którego runda tak naprawdę chyba rozspypała psychikę Szwedów i pozwoliła na doprowadzenie wyniku do końca. Pochwalić warto też znakomitą grę snatchiego, który robił niesamowite fragi ze snajperki zdobywając znaczną przewagę dla kompanów. Ogólnie cała drużyna zagrała dość dobrze, grając zespołowo, ale czasami widać było pewien brak szczęścia i pewności siebie przez co nie skończyliśmy meczu w podstawowej ilości rund. Mecz skończył się wynikiem 22-20. Następnym przeciwnikiem AGO będzie Imperial, o godzinie 18:00 gdzie wygrany dostanie się do fazy playoff.


AGO

DreamHack Summer 2018

de_train

22:20

 

 


Red Reserve

1 0