Pierwsza połowa

Team Kinguin spotkał się dzisiaj z organizacją Boys in Blue, którą reprezentują aktualnie takie osoby jak Sixer czy Happy z ex-EnvyUs. Stawką spotkania były punkty w lidze ESEA MDL SEASON 28 Europe.

Po pierwszej połowie miałem ochotę napisać, że polski zespół wręcz zdeklasował drużynę francuską, ale jak przybywało kolejnych rund, tak moje zdanie się zmieniało.Na samym poczatku mogliśmy zauważyć z jaką łatwością drużyna Wiktora wchodziła na bombsite, a ekipa przeciwna nie potrafiła nic zrobić. Takim oto sposobem wyszli na przewagę nawet do pięciu punktów!
Z każdą rundą nie dało się ukryć, że obie drużyny po prostu nie przykładały się taktycznie do tego spotkania i grały na samego skilla.
Niekiedy mogliśmy być świadkami odważnych skrótów czy stacków na danym bombsite. Tym samym Team Kinguin doprowadziło do wyniku 11:4 po stronie terrorystów na mapie de_mirage.


Druga połowa

Drugą połówkę, możemy porównać do pierwszej, chociaż nie spodziewałem się tak wyrównanej gry momentami ze strony ekipy Happy’ego. Jednak potrafili zaskoczyć i napsuć nerwów polakom. Widać było jednak, że obu ekipom tak naprawdę nie zależy na tym spotkaniu i kto wygra. Zawodnicy liczyli na swoje czyste umiejętności i łut szczęścia.

Przeczytaj:  ESEA MDL Season 30: Virtus.pro wygrywa z Ex-Fragsters, ale były emocje!

Tablica wyników na sam koniec wskazywała nam 16:8 i całe spotkanie zgarnęła ekipa Wiktora, która aktualnie plasuje się na 9 miejscu z pięcioma wygranymi meczami i trzema przegranymi.


Team Kinguin

ESEA MDL SEASON 28 Europe

de_mirage

16:8

 


Boys in Blue

16 8