Pierwszy dzień ZOTAC Cup Masters 2018 za nami. Po czterech spotkaniach wyłonieni zostali wielcy wygrani, jak i wielcy przegrani. Sprawdźcie, co działo się wczoraj w Hong Kongu!

Inauguracja turnieju rozpoczęła się od spotkania Team Kinguin z TyLoo. Pomimo trzech godzin opóźnienia, gracze zapewnili nam wiele emocji. Niemal komplet rund na trzech mapach potrzebny był do wyłonienia zwycięzcy. Więcej o tym spotkaniu przeczytacie tutaj.


Team Kinguin
 

ZOTAC Cup Masters 2018

de_mirage

14:16

de_overpass

16:14

de_train

16:9

 


TyLoo
2 1

Drugi pojedynek o miejsce w półfinale rozegrał się pomiędzy OpTic, a Ghost. Ten mecz pomimo trzech map nie był zbyt zacięty. Pierwsza odsłona na de_nuke to pełna kontrola zawodników kanadyjskiej formacji. Wysoko wygrana pierwsza połowa zapewniła im spokój pomimo delikatnego powrotu drużyny OpTic. Duńczycy z nożem na gardle przeszli zatem do drugiej mapy, gdzie walczyli o „być albo nie być” na turnieju. Po przerwie „JUGi” i spółka nabrali wiatru w żagle i to oni zdominowali mapę numer dwa. Pojedyncze rundy wygrywane przez Ghost nie dały możliwości na podjęcie walki z przeciwnikiem. Szybko zakończony de_ovperass pozwolił na nadrobienie nieco opóźnień. De_inferno to znów zamiana ról i pełna dominacja drużyny Ghost. OpTic zostało wręcz zmiażdżone przez kanadyjską ekipę. Przez całość trwania trzeciej odsłony zdobyli jedynie dwa oczka. Ghost pewnie melduje się w półfinałach.


Ghost
 

ZOTAC Cup Masters 2018

de_nuke

16:8

de_overpass

7:16

de_inferno

16:2

 


OpTic
2 1

Przedostatnie spotkania w dniu wczorajszym należało do Virtus.Pro oraz MVP.PK. Nowy zawodnik VP na pewno pokazał się z dobrej strony i nikt nie może mieć wątpliwości co do słuszności tego transferu. Niestety całe spotkanie nie poszło po myśli Polaków i musieli oni uznać wyższość Azjatów. Po więcej zapraszamy tutaj.


MVP.PK
 

ZOTAC Cup Masters 2018

de_inferno

16:13

de_dust2

5:16

de_mirage

16:11

 


Virtus.Pro
2 1

O ostatnie miejsce w półfinałach musiała zmierzyć się ekipa MIBR oraz Flash. O tym meczu nie możemy napisać zbyt dużo. Brazylijsko-amerykańska formacja kompletnie zdominowała przeciwnika, oddając mu w całym spotkaniu (dwie mapy) cztery rundy. Tym samym MIBR szybko zapewniło sobie awans i grę z drużyną MVP.PK o wielki finał.


MIBR
 

ZOTAC Cup Masters 2018

de_inferno

16:3

de_cache

16:1

 


Flash
2 0